Zapowiedź

Jak na razie nic się tutaj nie pojawi. Od godziny gapię się w ekran i choć mam pomysł na kolejny rozdział, to nie wiem w jaki sposób mam go zacząć, aby nie schrzanić niczego. A naprawdę bym chciała, aby był obszerny, bo chciałabym do niego "wcisnąć" trochę dialogów, trochę opisów i coś z tą nieszczęsną Dianną zrobić.
Mam nadzieję, że do 17 się wyrobię :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy